Nowe przepisy obowiązują od 1 stycznia 2020 r., ale ministerstwo poszło na rękę kierowcom.

W świetle nowych przepisów, obowiązujących od 1 stycznia 2020 r., nabywca samochodu (nie ważne – używanego czy nie) miał 30 dni na przerejestrowanie pojazdu. Co więcej, właściciela samochodu, motocykla lub innego pojazdu, który nie zrobił tego w wyznaczonym czasie, czekała kara w wysokości od 200 do 1000 zł. Przepisy obowiązywały raptem przez kilkanaście tygodni, bo ze względu na sytuację w kraju zdecydowano się pójść na rękę kierowcom.

Czas na zarejestrowanie auta sprowadzonego z Unii Europejskiej do Polski został wydłużony z 30 do 180 dni. Zrobiono to, aby wyeliminować kolejki w urzędach w czasach pandemii.

Od 1 stycznia 2021 r. wraca 30-dniowy termin.

Od nowego roku wracamy do normalności – przynajmniej w urzędach i pod względem rejestracji samochodu. Będziemy mieli na to 30 dni. – Przepis ten ma charakter epizodyczny i po okresie jego obowiązywania, tj. po 31 grudnia 2020 r., powrócą dotychczas obowiązujące terminy na rejestrację pojazdu – taką wypowiedź Szymona Huptysia z Ministerstwa Infrastruktury przywołał Autokult.pl. Jeśli sprowadziliście auto przed 31 grudnia 2020 r., to wciąż będzie was obejmował 180-dniowy termin rejestracji. Dla wszystkich aut sprowadzonych później, będzie obowiązywał termin 30 dni.

30 dni na rejestrację lub wyrejestrowanie pojazdu.
Od 1 stycznia 2021 r. właściciel będzie miał 30 dni na rejestrację pojazdu od:

  • zakupu nowego pojazdu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej,
  • zakupu pojazdu zarejestrowanego na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, czyli używanego z rynku wtórnego,
  • dopuszczenia przez organ Służby Celno-Skarbowej do obrotu pojazdu sprowadzonego z terytorium państwa niebędącego członkiem UE,
  • sprowadzenia pojazdu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej z terytorium państwa członkowskiego UE,
  • 30 dni na złożenie wniosku o rejestrację ma mieć także osoba, która posiada pojazd powierzony mu przez zagraniczną osobę fizyczną lub prawną. Czas będzie liczony od dnia sprowadzenia pojazdu do Polski.

Źródło: moto.pl – oprac. Filip Trusz